Nie rób tego, Daisy...
Jego przenikliwy głos dźwięczał mi w uszach.
Wciąż pamiętałam chwilę, w której opowiedziałam mu o
wszystkim. Po raz pierwszy w życiu komuś zaufałam. A on mnie
wysłuchał. Nie wyśmiał, nie kazał zgłosić się do psychologa,
nie poinformował moich rodziców ani nikogo z dorosłych. Zresztą, w
jaki niby sposób miał poinformować moich rodziców? Nie znał ich, a oni
nie znali jego. W dodatku cały czas byli przekonani o tym, że
jestem grzeczną dziewczynką. Kochanie, jestem z Ciebie taka
dumna... Słowa matki dźwięczały mi w uszach, gdy tylko
sięgnęłam po telefon. Gdyby tylko wiedziała... Przesunęłam
palcem po ekranie, odblokowując komórkę.
Nie rób tego, Daisy...
Wiedziałam, że mi nie wolno.
Wiedziałam, że nie mogę stracić jego zaufania.
Wiedziałam, że nie mogę tego zepsuć.
A jednak zepsułam.
Otworzyłam książkę adresową w telefonie. Powoli
przesuwając listę kontaktów w telefonie, mój palec zatrzymał się
na imieniu Toby. Już miałam wywołać połączenie, gdy w mojej
głowie znów usłyszałam jego głos.
Nie rób tego, Daisy...
Pieprzyć to. Skąd będzie wiedział? Byłam dobra
w ukrywaniu. Nawet rodzice nie zauważyliby niczego. Stuknęłam
delikatnie palcem w pole z zieloną słuchawką i przyłożyłam
komórkę do ucha. Przenikliwy pisk sygnału ranił moje uszy. Byłam
naprawdę zdesperowana; dlaczego Toby nie odbierał telefonu?
- Halo? - usłyszałam w końcu zachrypnięty głos.
- Toby - wydusiłam ciężko. - Potrzebuję działki.
______
Tak więc oto, moi kochani, prolog. Mam nadzieję, że Wam się spodobał :). To moje pierwsze fanfiction pisane nie do szuflady, a drugie w ogóle :). Obym wytrwała i oby nie opuszczała mnie wena. Zachęcam do komentowania - to naprawdę motywuje i dodaje skrzydeł. Jeśli chcecie być informowani o kolejnych rozdziałach - swój username z Twittera zostawcie w komentarzu do strony "Informowani" --> KLIK. Co do wyglądu bloga, to jest na razie, jaki jest. Ale pewnie niedługo będę coś kombinować. Na dzisiaj to tyle, dziękuję za uwagę :).
strasznie mnie zaciekawiło twoje ff i kurcze no hsjdfsdjx omg *-* sjdkfhskjdf
OdpowiedzUsuńBardzo tajemniczo. Właśnie to sprawia, że jest ciekawie :)
OdpowiedzUsuńCzekam na 1 rozdział.
Życzę weny i dużo czytelników.
Buziaki, @xAgata_Sz . xx
Ps. Zapraszam do mnie :) x
1. http://victim-ff.blogspot.com/
2. http://envy-fanfiction.blogspot.com/
3. http://xiwanttobelovedbyyou.blogspot.com/
Ahskfbsjwbjs cudo!
OdpowiedzUsuńInformuj mnie haha
@volleylover
zapowiada się ciekawie❤
OdpowiedzUsuń@versacepizzza
Daisy is bad girl that haven't been caught?
OdpowiedzUsuńMi się osobiście podoba początek, więc pewnie będę czytać dalej. :)
@5SecsOfAvahcato
Zapowiada się bardzo ciekawie :)) zamierzam czytać
OdpowiedzUsuńi jak był mogła to poinformuj mnie jak będzie nowy rozdział :))
/@lovemeashton_13
noooo dość ciekawie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że Ashton będzie tutaj takim aniołkiem ;3
Czekam na pierwszy rozdział
Informuj mnie @fraillou
Bardzo dziękuję wszystkim! :*
OdpowiedzUsuń